Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 21:59

Miał zostać wycięty, będzie podparty. Na Niskiej rośnie drzewo o wymiarach pomnikowych

[TYLKO U NAS] Na początku roku kilka drzew rosnących przy ul. Niskiej 27 zostało zgłoszonych do wycinki. Jeden z nich, bez czarny, okazał się jednak być drzewem o walorach pomnikowych. Urząd Marszałkowski odmówił zgody na wycinkę i nakazał podeprzeć drzewo specjalną konstrukcją.

Drzewa w mieście nie mają łatwo. Trudne warunki spowodowane przez zapylenie, zasolenie oraz zagęszczenie gleby, wyższą temperaturę, niedobór przestrzeni na rozwój korzeni czy niszczenie przez ludzi sprawiają, że żyją one tutaj statystycznie krócej niż na terenach poza miastem. Wciąż zbyt mało środków finansowych kierowanych jest na zabiegi ochronne drzew oraz specjalistyczne kontrole ich stanu, co sprawia, że później trzeba jest je wyciąć, gdy na ratunek jest już za późno. Na szczęście przypadek z Muranowa jest dowodem, że da się inaczej. Bez czarny przy ul. Niskiej 27 – choć miał być przeznaczony do wycinki – zostanie podparty i pozostanie z nami na dłużej. 

Ekspertyza dendrologa wykazała szczególną wartość przyrodniczą

W marcu tego roku ZGN Wola złożył wniosek na wycinkę czterech drzew przy ul. Niskiej 27: czarnego bzu, jabłoni, bożodrzewu i klonu negundo. Potrzebę wycinki argumentował złym stanem fitosanitarnym drzew oraz wynikającym z tego bezpośrednim zagrożeniem dla otoczenia. Po ocenie wniosku przez Urząd Marszałkowski, ZGN Wola otrzymał zgodę na usunięcie jabłoni i klonu. W stosunku do bożodrzewu postępowanie zostało umorzone ze względu na obecność tego gatunku na liście inwazyjnych gatunków obcych stwarzających zagrożenie dla Unii Europejskiej podlegających szybkiej eliminacji, co w praktyce pozwala wyciąć takie drzewo bez żadnej zgody. Z kolei oględziny ostatniego z drzew - bzu czarnego wykazały, że choć drzewo to ma pewne ubytki i niedoskonałości, jest to egzemplarz sędziwy o szczególnej wartości przyrodniczej. Jego obwód pnia na wysokości 130 cm wynosi 134 cm, co znacznie przekracza kryterium predestynujące go do pozostania pomnikiem przyrody. Okazy gatunku bez czarny rzadko bowiem przechodzą z formy krzewiastej do drzewiastej i osiągają tak masywny pień. W Polsce tylko jeden bez czarny – o identycznym obwodzie – jest uznany pomnikiem przyrody i znajduje się on w Rzeszowie. 

Ze względu na wysoką wartość drzewa, Urząd Marszałkowski zdecydował, że konieczna jest ekspertyza dendrologiczna z zakresie możliwości wdrożenia technicznych metody poprawy statyki drzewa, które zminimalizowałyby zagrożenie dla otoczenia. 

Podpora zamiast wycinki

- Ekspertyza wykazała, że istnieje techniczna możliwość zapewnienia bezpieczeństwa wokół drzewa, przy wykonaniu jego stabilizacji pionowej w formie podpory. Ponadto w ekspertyzie wskazano, że drzewo nie wymaga istotnych ingerencji w obrębie jego korony. Zalecane przez rzeczoznawcę działania w tym zakresie obejmują usunięcie jednej gałęzi w szczytowej partii korony. – wyjaśnia Tomasz Krasowski, Dyrektor Departamentu Polityki Ekologicznej, Geologii i Łowiectwa Urzędu Marszałkowskiego. 

Z uwagi na wartość przyrodniczą drzewa, jego walory pomnikowe, a także witalność korony wskazującą na możliwość jego dalszego rozwoju w przyszłości uznano za zasadne jego zachowanie i tym samym odmówiono wycinki. 

Schemat podpory wg wytycznych Pracowni Dendrologicznej Viridis

Oczekiwanie na wycenę

- ZGN Wola czeka aktualnie na wycenę, jaki będzie koszt wykonania podpory drzewa wg wytycznych Marszałka Województwa Mazowieckiego. Po jej otrzymaniu będziemy wiedzieć czy pieniądze na to zarezerwowane są wystarczające. Jeśli tak, a ZGN ma aktualne rozeznanie na rynku co do cen, to podpora pojawi się jeszcze w październiku – mówi Marcin Jakubik, rzecznik prasowy Dzielnicy Wola

Czy bez ten zostanie pomnikiem przyrody? Przyszłość pokaże. 

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: MuranowiankaTreść komentarza: Co z miejscami parkingowymi przy ul Esperanto? Mieszkańcy wielu bloków nie mają możliwości parkowania na wydzielonym miejscu przy bloki bo zabudowa z prlu na to nie pozwala. Również np. stary podest który jest w uliczce wewnetrznej bloku należy do moasta, walają się tam śmieci, ale chyba jest tam ujęcie wody...Patrząc na ten plan wygląda, że od strony Esperanto będą wjazdy na osiedle. Już nie mówię o tym, że Esperanto jest zatłoczone, bo zaraz przy Kliffor jest szkoła podstawowa, a tam gdzie ma być planowane wydłużenie miłej jest liceum i po przeciwnej stronie żłobek. Jest to wspaniała dzielnica i znalazł biznesmen sposób na zdegradowanie urokliwego Muranowa.Data dodania komentarza: 22.10.2024, 20:21Źródło komentarza: Pierwszy krok w stronę rozbiórki Klifu. Na ile to realne?Autor komentarza: Bożena WróblewskaTreść komentarza: Brak osiedli na KoleData dodania komentarza: 19.10.2024, 19:05Źródło komentarza: Najlepsze miejsca na Woli. To one budują charakter dzielnicyAutor komentarza: ArcziTreść komentarza: Kurwa by się wzięli za tych złodziei z rządu , gościa na bazarze nie chroni immunitetData dodania komentarza: 19.10.2024, 07:16Źródło komentarza: Działania Policji na wolskim bazarzeAutor komentarza: maniekTreść komentarza: Wizja lokalna? Akurat nic nie będzie w tym czasie kurzyć, hałasować, trąbić, łomotać, pędzić, blokować, wymuszać... no chyba przez przypadek :)Data dodania komentarza: 17.10.2024, 15:53Źródło komentarza: Jaka przyszłość ciężarówek na Odolanach?Autor komentarza: ciekawskiTreść komentarza: osiedle z 1 blokiem no ok 100 mieszkań z budynkiem w kształcie sześcianika to szczyt osiągnieć renomowanej firmy . A może trzeba zmienić plan do wybudowania blokowiska, działka trochę kosztowała a jeden bloczek się nie spina .Data dodania komentarza: 1.10.2024, 09:57Źródło komentarza: Zamiast mieszkań na wynajem powstaną deweloperskie. Kolejne osiedle powstanie na OdolanachAutor komentarza: JJBTreść komentarza: Może mieszkańcy chcą by 105 zahaczało a nie zachaczało o Odolany :)Data dodania komentarza: 31.08.2024, 11:41Źródło komentarza: Linia 105 zahaczy o Odolany. Burza po decyzji ZTM-u