Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 08:09

Ulica Waliców. W sąsiedztwie zabytkowych kamienic powstaną nowoczesne wysokościowce

Każdy, kto mieszka na Woli z pewnością zna kamienicę przy ul. Waliców z dobrze widoczną z ul. Grzybowskiej ścianą z charakterystycznym muralem „Kamień i co”. Jak się okazuje, jej otoczenie wkrótce diametralnie się zmieni. Rada m.st. Warszawy zdecydowała bowiem o sprzedaży niezabudowanej działki na rogu Grzybowskiej i Waliców, gdzie może powstać nawet 90-metrowy wieżowiec. Miasto może otrzymać za nią kilkadziesiąt milionów złotych.

Ulica o szczególnej historii

Tu mieszkał Władysław Szlengel. Jednym z lokatórów „czternastki” był polski poeta żydowskiego pochodzenia, który w swoim mieszkaniu na Waliców napisał nie jeden wiersz. Jego twórczość była bardzo bogata, jednak szczególnie poruszające są jego słowa z okresu II wojny światowej. Szlengel nazywany jest bowiem poetą getta bądź też Kronikarzem Tonących. Pisane po polsku utwory opisywały codzienne życie w getcie warszawskim, a do dziś, m.in. dzięki odkrytemu podziemnemu archiwum Ringelbluma przetrwało kilkadziesiąt z nich, jednak wiele odeszło na zawsze w niepamięć.

Kamienica przy ul. Waliców 14

Dziś okrutną historię getta, ale przede wszystkim historię wolskiego Mirowa opowiadają mury, czyli bezimienni świadkowie tamtejszych wydarzeń w postaci kamienic przy ul. Waliców 14, 12 i 10, które choć z roku na rok niszczeją. Obecnie, dzięki działaniom społeczników wpisane są do rejestru zabytków, co zapewnia im podstawową ochronę, ale z pewnością wielu z was pamięta jeszcze niedawne czasy, kiedy wisiało nad nimi widmo rozbiórki. Kamienice te, a zwłaszcza Waliców 14, która była redutą powstania warszawskiego i której fasada została wyburzona w 1944 r., są dziedzictwem cennym nie tylko z perspektywy stolicy, ale również na skalę europejską. 

Hotel przysłoni widok na mural

W sierpniu 2018 r. po wpisaniu kamienicy do rejestru zabytków, na zielonym terenie na rogu ul. Waliców i Grzybowskiej w ramach Festiwalu Warszawa Singera odbył się koncert izraelskiego zespołu El HaMeshorer, który przedstawił w swojej aranżacji wiersze Szlengla. To właśnie to miejsce ma w niedalekiej przyszłości diametralnie zmienić. Na działce bliższej kamienicy przy ul. Waliców 14,  na której do niedawna znajdował się parking należy do prywatnego właściciela już teraz trwają przygotowania do budowy  hotelu w kształcie litery „L”. Zostanie on „dostawiony” do północnej elewacji zabytkowej kamienicy. Tej elewacji, na której dziś znajduje się znany mural „kamień i co”. Hotel ma mieć od 7 do 16 kondygnacji (ok. 350 pokoi) i jak nietrudno się domyśleć, przysłoni kultowy już widok na zabytek. 

Obraz zawierający Fotografia lotnicza, Urbanistyka, węzeł, Widok z lotu ptaka

Opis wygenerowany automatycznie
Działki przy Waliców. Na działce przy samej kamienicy rozpocznie się już lada chwila budowa, działka na rogu ul. Grzybowskiej i Waliców zostanie przeznaczona na sprzedaż.

Działka wystawiona przez miasto na sprzedaż

Można spodziewać się, że kolejny budynek powstanie bliżej samego skrzyżowania, na działce, która należy jeszcze do miasta. Jeszcze, ponieważ 4 lipca 2024 r. stołeczni radni zdecydowali o przeznaczeniu na sprzedaż tej bardzo atrakcyjnej działki. Liczą na duży zastrzyk finansowy do miejskiej kasy, bowiem ratusz chce sprzedać ją za minimum 50 milionów złotych. Plan miejscowy dopuszcza w rogu Grzybowskiej i Waliców budowę nawet 90-metrowej dominanty z zabudową mieszkaniową lub usługową, co sprawia, że wielu inwestorów z pewnością zainteresuje się kupnem działki. Działacze i działaczki skupieni wokół Stowarzyszenia Miasto Jest Nasze krytykują jednak tę decyzję, tłumacząc, że miasto w obliczu kryzysu mieszkaniowego nie powinno wyprzedawać działek w centrum miasta, a własnymi siłami budować tam tanie mieszkania na wynajem. Ich zdaniem liczy się długoterminowy efekt i wpływ na okolicę, a nie krótkoterminowy zysk i jej tzw. gentryfikacja, czyli „uluksusowienie”. Bowiem w podobnych inwestycjach w okolicy, chociażby na ul. Żelaznej, metr kwadratowy nowego mieszkania potrafi sięgnąć kwoty 40 tys. zł. Kompromisem mogłoby być także zapisanie w umowie z deweloperem, że ten część mieszkań przeznaczy pod mieszkalnictwo komunalne w zamian za działkę, co pozwoliłoby w prosty sposób rozwiązywać problemy warszawiaków i warszawianek.

Inny pomysł na ten teren mieli kilka lat temu wolscy społecznicy ze Stowarzyszenia Woli Mieszkańców, którzy starają się od lat o ochronę Waliców. Zbierali podpisy pod petycją o zachowanie zielonego charakteru tego miejsca i przeznaczenie terenu pod skwer im. Władysława Szlengla. Jednak urzędnicy nie byli skłonni przystać na tę propozycję ze względu na zapisy miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego, który przewiduje zieleń publiczną zamiast parkingu po drugiej stronie ul. Grzybowskiej. Drugą kwestią jest ogromna atrakcyjność i lokalizacja terenu. 

Wyżej i wyżej 

Czy to najlepsze miejsce dla tak wysokiej zabudowy? To pytanie pozostawiamy do opinii czytelników i czytelniczek. Po drugiej stronie ul. Waliców znajduje się już 14-kondygnacyjny hotel. Z kolei od wschodniej strony zabudowywanych działek mamy 18 kondygnacji bloku Osiedla Za Żelazną Bramą. Tak więc jest to zabudowa sporo niższa od tej, która będzie mogła tu finalnie powstać. Co prawda dopełnienie pierzei ulicznej ul. Waliców jest uzasadnione urbanistycznie, ale czy w takiej skali, która spowoduje pogłębienie ogromnego kontrast między de facto - wieżowcami, a zabytkowymi kamienicami?

Powiązane galerie zdjęć:

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: MuranowiankaTreść komentarza: Co z miejscami parkingowymi przy ul Esperanto? Mieszkańcy wielu bloków nie mają możliwości parkowania na wydzielonym miejscu przy bloki bo zabudowa z prlu na to nie pozwala. Również np. stary podest który jest w uliczce wewnetrznej bloku należy do moasta, walają się tam śmieci, ale chyba jest tam ujęcie wody...Patrząc na ten plan wygląda, że od strony Esperanto będą wjazdy na osiedle. Już nie mówię o tym, że Esperanto jest zatłoczone, bo zaraz przy Kliffor jest szkoła podstawowa, a tam gdzie ma być planowane wydłużenie miłej jest liceum i po przeciwnej stronie żłobek. Jest to wspaniała dzielnica i znalazł biznesmen sposób na zdegradowanie urokliwego Muranowa.Data dodania komentarza: 22.10.2024, 20:21Źródło komentarza: Pierwszy krok w stronę rozbiórki Klifu. Na ile to realne?Autor komentarza: Bożena WróblewskaTreść komentarza: Brak osiedli na KoleData dodania komentarza: 19.10.2024, 19:05Źródło komentarza: Najlepsze miejsca na Woli. To one budują charakter dzielnicyAutor komentarza: ArcziTreść komentarza: Kurwa by się wzięli za tych złodziei z rządu , gościa na bazarze nie chroni immunitetData dodania komentarza: 19.10.2024, 07:16Źródło komentarza: Działania Policji na wolskim bazarzeAutor komentarza: maniekTreść komentarza: Wizja lokalna? Akurat nic nie będzie w tym czasie kurzyć, hałasować, trąbić, łomotać, pędzić, blokować, wymuszać... no chyba przez przypadek :)Data dodania komentarza: 17.10.2024, 15:53Źródło komentarza: Jaka przyszłość ciężarówek na Odolanach?Autor komentarza: ciekawskiTreść komentarza: osiedle z 1 blokiem no ok 100 mieszkań z budynkiem w kształcie sześcianika to szczyt osiągnieć renomowanej firmy . A może trzeba zmienić plan do wybudowania blokowiska, działka trochę kosztowała a jeden bloczek się nie spina .Data dodania komentarza: 1.10.2024, 09:57Źródło komentarza: Zamiast mieszkań na wynajem powstaną deweloperskie. Kolejne osiedle powstanie na OdolanachAutor komentarza: JJBTreść komentarza: Może mieszkańcy chcą by 105 zahaczało a nie zachaczało o Odolany :)Data dodania komentarza: 31.08.2024, 11:41Źródło komentarza: Linia 105 zahaczy o Odolany. Burza po decyzji ZTM-u