Lubiany cykl letnich wydarzeń na świeżym powietrzu powraca po 2 latach społecznego dystansowania się wywołanego pandemią koronawirusa. W sobotę, 2 lipca, Park Szymańskiego po raz pierwszy w tym sezonie wypełni się taneczną atmosferą potańcówek.
Potańcówki odbywać się będą w godzinach 17:00-20:30 w rytmach energetycznego miksu muzyki latynoamerykańskiej, przebojów z czasów PRL, lat 70., 80. oraz disco. Jeśli ktoś nie będzie mógł dotrzeć na pierwszą z nich, 2 lipca, to Urząd Dzielnicy Wola zaplanował kolejne cztery, co dwa tygodnie: 16 lipca, 30 lipca, 13 sierpnia oraz 27 sierpnia. Taneczny parkiet zlokalizowany będzie w Parku Szymańskiego od strony ul. Elekcyjnej, nieopodal siłowni plenerowej. Potańcówki tradycyjnie są bezpłatne i międzypokoleniowe - bawić się można w każdym wieku.
Fenomen potańcówek
W ostatnich latach potańcówki zdecydowanie zyskały na popularności i przeżywają renesans w całej Warszawie. Na trawie, na dechach, na betonie - tańczą wszędzie i w każdym wieku, wspólnie. Co cieszy, uczestniczy w nich wiele osób starszych. To ważne, aby i one miały miejsce, gdzie mogą spędzać czas poza domem w satysfakcjonujący dla nich sposób. Młodzi zaś pokochali tzw. "Silent Disco", czyli imprezy, na których ludzie tańczą do muzyki słuchanej na słuchawkach bezprzewodowych. Zamiast korzystania z systemu głośników, muzyka jest transmitowana przez nadajnik radiowy, a sygnał jest odbierany przez bezprzewodowe odbiorniki słuchawkowe noszone przez uczestników. Dzięki temu wydarzenie jest ciche dla otoczenia, słyszane są tylko śpiewy tańczących w nich ludzi. Jest to na tyle atrakcyjna forma, że uczestnicy mogą zmieniać kanały z muzyką (przeważnie są trzy), co sprawia, że mogą wybrać piosenkę najbardziej dopasowaną do ich gustu.
Silent Disco, fot. Pawilon FALA
Napisz komentarz
Komentarze