Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
wtorek, 2 lipca 2024 13:13

Otwarty na Woli automatyczny parking rowerowy, to pierwsze takie rozwiązanie w Polsce

Znany z m.in. Sinagapuru czy Hiszpanii automatyczny system przechowywania rowerów pod ziemią został zastosowany w wolskiej Farbyce Norblina. Całodobowy i ogólnodostępny parking przechowa 96 jednośladów, a operacja parkowania trwa 15 sekund. I choć sam pomysł wydaje się być chwytem marketingowym, to jest jedna rzecz, która może zadecydować o wybraniu go od zwykłego stojaka.

"Z ogromną radością udostępniamy mieszkańcom stolicy pierwszy w Polsce niezwykły parking rowerowy. Warszawa posiada najdłuższą w Polsce sieć ścieżek liczącą ponad 700 km i ta liczba z roku na rok wciąż rośnie. Przykładem naszych zachodnich sąsiadów Polacy zaczynają robić coraz wyraźniejszy zwrot ku bardziej ekologicznym środkom komunikacji. My od lat propagujemy zrównoważony transport w naszych inwestycjach i wychodzimy naprzeciw potrzebom miejskich cyklistów" – informuje Kinga Nowakowska, członki zarządu i dyrektor operacyjna w Grupie Capital Park

Parking zlokalizowany jest na terenie Fabryki Norblina od strony ul. Prostej pomiędzy dwoma zabytkowymi budynkami: Halą Odlewni i dawnym Laboratorium Metaloznawczym, w którym dziś działa klub muzyczny Piano Bar. Do końca maja korzystanie z parkingu jest bezpłatne, a od czerwca opłata za godzinę przechowywania jednośladu wyniesie 1 zł.

Obsługa jest dość prosta. System uruchamia się za pomocą panelu na stacji dokującej, który przywołuje pojedynczą kabinę. Rower należy wstawić do boksu tyłem, a następnie wpisać swój numer telefonu. Potem trzeba wpisać kod PIN z aplikacji Fabryki Norblina, który jest dostępny w zakładce "Parking rowerowy". Sam proces parkowania nie powinien zajmować dłużej niż 15 sekund.

Chwyt marketingowy czy realna potrzeba?

Nie trzeba chyba nikogo przekonywać jak bardzo uwagę odbiorców potrafią przykuwać wszelakie innowacyjne zastosowania i nowoczesne rozwiązania. Podobnie jest w przypadku tego automatycznego parkingu podziemnego, który wywował niemałe medialne poruszenie promując jednocześnie miejsce, w którym się znajduje. Przeciętemu użytkowniki roweru w mieście zdecydowanie wystarczy i spełni jego oczekiwania zwykły, wygodny i nieporównywalnie tańszy w budowie stojak, do którego przypnie on swój rower. To, co może się w parkingu podziemnym natomiast podobać i przydać z perpektywy użytkownika to, poza designem, możliwość zostawienia bagażu i rzeczy osobistych w bezpiecznym miejscu razem z rowerem.

Powstawanie takiech nowoczesnych rozwiązań może być także przydatne w przekonywaniu i wzmacnianiu presji społecznej na tworzenie odpowiedniej infrastruktury dla rowerzystów, co w dalszym ciągu nie przez wszystkich jest rozumiane.


Podziel się
Oceń

Napisz komentarz
Komentarze