W trakcie działań operacyjnych przeprowadzonych przez funkcjonariuszy z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu z Woli, udało się ustalić podejrzanego mężczyznę w sprawie kradzieży oraz odzyskać skradzione przedmioty. W toku wstępnych ustaleń wynika, że sprawca dokonał kradzieży dwóch telefonów komórkowych oraz dokumentów podczas przewozu osób. Zatrzymanie podejrzanego miało miejsce poza granicami Warszawy. Teraz mężczyzna usłyszał zarzut związanego z kradzieżą.
Sprawca obecnie przebywa w policyjnym areszcie i został przesłuchany przez funkcjonariuszkę policji.
Zgłoszenie, które doprowadziło do tych działań, dotyczyło kradzieży telefonów komórkowych, torebki zawierającej kartę bankomatową oraz dokumentów. Na podstawie początkowych informacji, podejrzewano, że kierowca zajmujący się przewozem pasażerów mógł być zaangażowany w to przestępstwo. Śledczy starannie przeanalizowali zebrane dowody i zidentyfikowali podejrzanego. Zatrzymanie miało miejsce w jednej z miejscowości podwarszawskich, a przy tym okazję odzyskano skradzione przedmioty.
Obecnie podejrzanemu przedstawiono zarzut kradzieży, za co grozi kara pozbawienia wolności do 5 lat. Dochodzenie w tej sprawie jest nadzorowane przez Prokuraturę Rejonową Warszawa-Wola.
Przeczytaj również: Miasto planuje rozpocząć walkę z bazgrołami i pseudo - graffiti
Obecne w przestrzeni miejskiej bazgroły, czy też pseudo-graffiti dręczą stolicę od wielu lat. Przez tego typu akty wandalizmu cierpią odnowione budynki, estetyka miasta oraz nasze portfele. Walka z tego typu procederem dla wielu wydaje się być walką z wiatrakami. Przez wiele lat, nikt z rządzących miastem nie miał pomysłu, jak ten problem realnie rozwiązać oraz jak skutecznie z nim walczyć. Skala problemu nie wydaje się mniejsza nawet na budynkach zabytkowych, których Warszawa przecież ma niewiele. Bierne wydają się być też służby: skuteczność wyłapywania sprawców przez policję czy straż miejską jest niewielka.
Napisz komentarz
Komentarze