Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
czwartek, 21 listopada 2024 20:09

Zawalił się mur przy ul. Młynarskiej. Uszkodził samochód, latarnię i altanę śmietnikową

W 2016 r. na budynku przy przedwojennej fabryce na ul. Młynarskiej 33 i sąsiadującym murze pojawiły się szczeliny. Po interwencjach i decyzji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego jeden z budynków, który sprawiał zagrożenie został wyburzony. Właściciel terenu zamontował też w murze cztery drewiane podpory. Jednak zabezpieczenia, jak się okazuje, nie były wystarczające, bo ponad tydzień temu mur runął uszkadzając samochód, latarnię i altanę śmietnikową.

Jak informują wolscy radni kwestia muru i stojących za nim zagrożeń została podjęta już wiosną 2016 roku, po dostrzeżeniu przez nich pierwszych oznak pojawienia sie zagrożenia. Według informacji przekazanych przed radnych, mur okalający kamienicę przy ul. Młynarskiej 33 niebezpiecznie się wtedy wybrzuszył oraz pojawiły się w nim szerokie szczeliny.

– Od maja do września 2016 r. napisałem cztery interpelacje ostrzegające Zarząd Dzielnicy o niebezpieczeństwie wynikającym ze złego stanu technicznego muru. Pisałem wręcz o zagrożeniu powstania katastrofy budowlanej – mówi radny Lewandowski (PiS).

Jedyne zabezpieczenie, jakie według radnych wtedy zastosowano, to cztery drewniane podpory. Tam, gdzie zostały zainstalowane, mur na razie się nie zawalił. Zaraz za podporami i powyżej nich, mur przewrócił się bezpośrednio na chodnik.

– Ponieważ ogrodzenie nie było odpowiednio zabezpieczone, w przeddzień Wigilii w środku dnia mur runął na chodnik przy ul. Żytniej 48 uszkadzając latarnię, altankę śmietnikową należącą do budynków przy ul. Żytniej 46 i 48 oraz zaparkowany na podwórku samochód. Na szczęście w tamtym momencie nikt tamtędy nie przechodził, dzięki czemu żaden człowiek nie ucierpiał – mówi radna Pruszczyńska.

Radni Jarosław Lewandowski i Agata Pruszczyńska natychmiast po zdarzeniu wystosowali zapytania do Zarządu Dzielnicy Wola o to, jakie kroki w ciągu minionych sześciu lat podjęto, aby przeciwdziałać zagrożeniu wynikającemu z fatalnego stanu technicznego muru. Poprosili m.in. o odpowiedź czy zlecano ekspertyzy muru oraz czy wpływano na właściciela posesji, aby lepiej zabezpieczył teren. Radni PiS-u zarzucają Zarządowi Dzielnicy opieszałość w stosunku do zgłaszanych przez nich zagrożeń i chcą wyciągnięcia konsekwencji od odpowiedzialnych za sprawę urzędników.

"Nikt nie zwracał sie do dzielnicy w sprawie technicznego muru"

Teren, na którym znajduje się mur zarządzany jest przez prywatną firmę VIPOL. Jak przekazuje Urząd Dzielnicy Wola, po zawaleniu się muru 23 grudnia 2022 roku na miejscu były służby dzielnicowe i przedstawiciel Zarządu Dzielnicy Wola.
- Bezpośrednio po zdarzeniu dzielnica powiadomiła zarządcę nieruchomości, który zapewnił że teren zostanie posprzątany i zabezpieczony, Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, Biuro Mienia Miasta Stołecznego Warszawy (obsługujące tzw. długoletnie dzierżawy  jaką jest umowa z f-ma VIPOL, oraz Mazowieckiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków - tłumaczy Mateusz Witczyński, rzecznik prasowy Dzielnicy Wola.

Twierdzi także, że nikt wcześniej nikt nie zwracał się do dzielnicy w sprawie stanu technicznego muru, a interpelacje, które zostały złożone do UD Wola dotyczyły budynku Młynarska 33, który po interwencji Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego na wniosek UD Wola został rozebrany. Teraz wolski ratusz prowadzić będzie postępowanie, które ma wyjaśnić przyczyny zawalenia. Jak dotychczas, nie zostały do urzędu zgłoszone straty osób trzecich.

fot. Hubert Malczewski/ Gazeta Woli

Relikt przemysłowej przeszłości Woli

Budynek przy ul. Młynarskiej 33, wokół którego zawalił się historyczny mur, ma przedwojenne korzenie i jak się okazuje - pamięta czasy, kiedy to wolską tożsamość wyznaczał przede wszystkim prężnie funkcjonujący przemysł. Należał do Fabryki Wyrobów Metalowych Wacław Czajkowski i S-ka.

- Fabryka została założona przez 1924 r. przez inż. Wacława Czajowskiego. Nowoczesne wyposażenie fabryki w maszyny zapewniało wysoką wydajność pracy. Wyrabiano artykuły tłoczone i ciągnione z blachy żelaznej mosiężnej i aluminiowej - głównie na potrzeby warszawskich firm używających blaszanych opakowań. Na początku działalności firma zatrudniała ok. 80 pracowników. W 1938 r. już 150. - czytamy w książce "Warszawskie dziedzictwo postidustrialne" napisanej przez Michała Krasuckiego, Stołecznego Konserwatora Zabytków, a wydanej przez Fundację Hereditas.

Jest to zatem interesujący obiekt, który został niestety oszpecony przez nieuzasadnione malowanie elewacji i wymianę stolarki okiennej.

fot. Hubert Malczewski / Gazeta Woli


321800932_899837524361871_2419272572782966914_n

321800932_899837524361871_2419272572782966914_n

323578810_3477884799159453_7105401260621505579_n

323578810_3477884799159453_7105401260621505579_n

322564342_706222264553041_9143952874951577883_n

322564342_706222264553041_9143952874951577883_n

321800932_899837524361871_2419272572782966914_n-1

321800932_899837524361871_2419272572782966914_n-1

322150950_530295565726313_880506808101907409_n

322150950_530295565726313_880506808101907409_n

321813100_1306606143471367_2889712188844136052_n

321813100_1306606143471367_2889712188844136052_n

322604424_1084104315600873_3623420514567819786_n

322604424_1084104315600873_3623420514567819786_n

321880587_704400024390610_2698293141486759554_n

321880587_704400024390610_2698293141486759554_n

321819386_532501322247597_4698661297985898623_n

321819386_532501322247597_4698661297985898623_n

Więcej o autorze / autorach:
Podziel się
Oceń

Napisz komentarz

Komentarze

KOMENTARZE
Autor komentarza: MuranowiankaTreść komentarza: Co z miejscami parkingowymi przy ul Esperanto? Mieszkańcy wielu bloków nie mają możliwości parkowania na wydzielonym miejscu przy bloki bo zabudowa z prlu na to nie pozwala. Również np. stary podest który jest w uliczce wewnetrznej bloku należy do moasta, walają się tam śmieci, ale chyba jest tam ujęcie wody...Patrząc na ten plan wygląda, że od strony Esperanto będą wjazdy na osiedle. Już nie mówię o tym, że Esperanto jest zatłoczone, bo zaraz przy Kliffor jest szkoła podstawowa, a tam gdzie ma być planowane wydłużenie miłej jest liceum i po przeciwnej stronie żłobek. Jest to wspaniała dzielnica i znalazł biznesmen sposób na zdegradowanie urokliwego Muranowa.Data dodania komentarza: 22.10.2024, 20:21Źródło komentarza: Pierwszy krok w stronę rozbiórki Klifu. Na ile to realne?Autor komentarza: Bożena WróblewskaTreść komentarza: Brak osiedli na KoleData dodania komentarza: 19.10.2024, 19:05Źródło komentarza: Najlepsze miejsca na Woli. To one budują charakter dzielnicyAutor komentarza: ArcziTreść komentarza: Kurwa by się wzięli za tych złodziei z rządu , gościa na bazarze nie chroni immunitetData dodania komentarza: 19.10.2024, 07:16Źródło komentarza: Działania Policji na wolskim bazarzeAutor komentarza: maniekTreść komentarza: Wizja lokalna? Akurat nic nie będzie w tym czasie kurzyć, hałasować, trąbić, łomotać, pędzić, blokować, wymuszać... no chyba przez przypadek :)Data dodania komentarza: 17.10.2024, 15:53Źródło komentarza: Jaka przyszłość ciężarówek na Odolanach?Autor komentarza: ciekawskiTreść komentarza: osiedle z 1 blokiem no ok 100 mieszkań z budynkiem w kształcie sześcianika to szczyt osiągnieć renomowanej firmy . A może trzeba zmienić plan do wybudowania blokowiska, działka trochę kosztowała a jeden bloczek się nie spina .Data dodania komentarza: 1.10.2024, 09:57Źródło komentarza: Zamiast mieszkań na wynajem powstaną deweloperskie. Kolejne osiedle powstanie na OdolanachAutor komentarza: JJBTreść komentarza: Może mieszkańcy chcą by 105 zahaczało a nie zachaczało o Odolany :)Data dodania komentarza: 31.08.2024, 11:41Źródło komentarza: Linia 105 zahaczy o Odolany. Burza po decyzji ZTM-u