Wymiana latarni ulicznych, która nastąpi w 2023 roku za sprawą umowy podpisanej przez Urząd Dzielnicy Wola, to sposób na niższe rachunki dla miasta. Niemal 80 nowych opraw będzie zużywać ponad 10 razy mniej energii elektrycznej niż tradycyjne żarówki. Do tego jasne, wyraźne światło przełoży się na komfort i bezpieczeństwo po zmroku nas wszystkich.
– Akcję wymiany latarni chcemy przeprowadzić wzdłuż ul. Ożarowskiej, Czorsztyńskiej i Nowolipki na odcinku od ul. Bellottiego do al. Jana Pawła II. Jestem przekonany, że to poprawi nie tylko widoczność i bezpieczeństwo, ale także będzie miało swoje odzwierciedlenie w niższych rachunkach za energię – zapowiada Kamil Giemza, Radny Dzielnicy Wola. – Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem, to do końca tego roku będziemy mieli opracowaną dokumentację projektową. Realizację zadania w terenie planujemy na przyszły rok – dodaje radny.
Lepsza widoczność i niższe rachunki
Chodzi o wymianę tradycyjnych sodowych, wysłużonych latarni o ciepłej barwie, które zostaną wymienione na nowe, LED-owe, zgodne z miejskimi standardami dotyczącymi jednolitego oświetlenia ulic. I oprócz samych opraw, nowe mają być także słupy i przewody zasilające. Urząd Dzielnicy Wola podpisał umowę z wykonawcą i przeznaczył na ten cel niemal 1,7 mln złotych. Inwestycja przyniesie wyraźne korzyści ekonomiczne dla dzielnicowego budżetu w czasach dotkliwych podwyżek i będzie przyjazna dla środowiska.
– Lampa LED zużywa ponad 10 razy mniej energii niż tradycyjna żarówka, dlatego wymiana szybko zwróci się w oszczędnościach. W czasach inflacji i wszechobecnej drożyzny to zaleta nie do przecenienia. Należy również jednak pamiętać o ich pozytywnym wpływie na środowisko naturalne. Niskie zapotrzebowanie na energię elektryczną oznacza ograniczenie jej produkcji, a to z kolei przekłada się na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla do atmosfery – podsumowuje Krzysztof Strzałkowski, burmistrz Woli.
fot. Hubert Malczewski / Gazeta Woli
Napisz komentarz
Komentarze