Rozpoczęły się prace nad planem miejscowym dla Muranowa Zachodniego. Jeszcze przez tydzień można wyrazić swoje potrzeby i pomysły na zagospodarowanie tej części Woli. I choć na Muranowie już wiele zmienić nie można, to jest kilka pomysłów, aby go ożywić.
Na Muranowie Zachodnim, który na przełomie dekad został okrzyknięty Nowolipkami za sprawą wprowadzanego wtedy Miejskiego Systemu Informacji, nie pozostało już wiele wolnych działek, na których można coś zbudować. Jego obecna zabudowa składa się z połączenia socrealistycznych budynków z lat powojennych oraz nowoczesnej zabudowy mieszkaniowej i biurowej. I nad tym, jakie dodatkowe zmiany będzie mógł przejść w przyszłości pracują obecnie architekci i urbaniści, którzy rozpoczęli pracę nad sporządzeniem miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla Muranowa Zachodniego. Określi on, jak będzie można tę okolicę urządzić. W Warszawie plany ustalają, w jaki sposób mogą być budowane i przebudowywane budynki, ulice, place tworzona sieć infrastruktury, jak mogą zostać urządzone tereny zieleni, czyli np. parki i skwery.
To, co w tym miejscu da się jeszcze zrobić, to na pewno uzupełnić i dogęścić zabudowę, albo rozbudować, przebudować czy nadbudować to, co już istnieje. Jednym z takich przykładów może stać się budowa pawilonów usługowych wzdłuż ul. Anielewicza, które mogłyby ożywić tę część spokojnej, mieszkalnej okolicy ubogiej w usługi. Takie rozwiązanie zostało zastosowane wzdłuż al. Jana Pawła II, jednak na o wiele większej arterii. Co na to mieszkańcy sąsiednich bloków, dla których wiązałoby się to ze wzrostem hałasu w okolicy? Właśnie po to, aby poznać opinie mieszkańców, ale na tym etapie przede wszystkich ich potrzeby i pomysły na Muranów – na to, co mogłoby się zmienić albo na to, co koniecznie musi pozostać, miasto organizuje konsultacje społeczne. Jeszcze przez tydzień, do 31 października można zgłosić swój wniosek do planu, który architekci rozpatrzą przy jego tworzeniu. Zarówno osobiście, mailowo, jak i drogą pocztową. Warto skorzystać z tej okazji, aby tworzący plan specjaliści, którzy mają w rękach narzędzia mogące poprawić - lub zmienić charakter przestrzeni wokół nas, jak najlepiej poznali oczekiwania, opinie, czy przemyślenia mieszkańców, którzy są najlepszymi ekspertami w swojej okolicy na co dzień z niej korzystając.
Uwagi można zgłosić korzystając z formularza dostępnego tutaj.
O zabudowie wolskiego Muranowa
"Podczas II wojny światowej obszar ten prawie w całości stanowił teren getta warszawskiego, wyjątkiem jest fragment znajdujący się w południowo-zachodniej części obszaru. Po powstaniu w getcie zniszczono całkowicie niemal całą zabudowę Muranowa. Jedynym niezniszczonym obiektem był kościół rzymskokatolicki pw. Św. Augustyna, położony przy ul. Dzielnej, obecnie wpisany do rejestru zabytków. W związku z powyższym zabudowa tego fragmentu dzielnicy zaczęła kształtować się na nowo w okresie socrealizmu, na gruzach warszawskiego getta, co ma swoje odzwierciedlenie w charakterystycznym pagórkowatym ukształtowaniu terenu. Nowa zabudowa uważana była za kompleksowe i spójne założenie architektoniczno-urbanistyczne, wyróżniające się na tle krajobrazu Warszawy. Dla Muranowa charakterystyczne są, oprócz szerokich arterii komunikacyjnych jak np. aleja Jana Pawła II i Aleje Solidarności, wąskie ulice, urokliwe dziedzińce i podwórka wewnętrzne oraz skwery. Jednymi z ważniejszych obiektów, które znajdują się na terenie Nowolipek, są pomnik Ofiar Rzezi Woli, Fabryka Garbarska Telmer i Szwede, Centrum Handlowo-Usługowe „Klif” i wspomniany wcześniej kościół pw. św. Augustyna położony przy Dzielnej" - opisało teren Muranowa Zachodniego Miasto Stołeczne Warszawa na potrzeby konsultacji dot. przyszłości obszaru
fot. Hubert Malczewski - Gazeta Woli
Napisz komentarz
Komentarze