Latarnie, które każdy może włączyć za pomocą aplikacji w smartfonie pojawiły się na terenie pumptracku w parku Księcia Janusza. To innowacyjne rozwiązanie przyniesie oszczędności energii i umożliwi korzystanie z toru rowerowego także nocą oraz przy niesprzyjających warunkach pogodowych. Zarówno pumtrack, jak i latarnie powstały dzięki mieszkańcom za sprawą budżetu obywatelskiego.
Przypominają brzozy i oświetlają popularny tor rowerowy, bez którego ciężko dziś sobie wyobrazić park Księcia Janusza. Mowa o sześciu latarniach, które niedawno zainstalowano na terenie pumptracku. Wyposażone są w energooszczędne lampy LED oraz specjalny sterownik, który umożliwia zdalną kontrolę za pomocą telefonu.
Sam pumptrack w Parku Księcia Janusza wybudowany został pięć lat temu, w 2017 roku, i z wielkim sukcesem funkcjonuje do dziś. Zachęcaja rowerzystów, ale także pojawiających się tam rolkarzy i deskarzy do aktywności fizycznej i sportu, który można uprawiać tam w wyjątkowo atrakcyjny sposób. Na miejscu znajduje się bowiem specjalnie wyprofilowany tor, który składa się z zakrętów i - uwaga, trudne słowo! - muld, czyli wgłębień - zmuszając użytkownika do tak zwanego „pompowania", dzięki czemu może on pokonywać kolejne metry bez konieczności pedałowania.
– To pierwsze takie rozwiązanie na Woli, które w praktyce umożliwia korzystanie z obiektu przez całą dobę. Będzie to szczególnie przydatne w okresie jesienno-zimowym, kiedy dni są krótsze, a dostępność toru jest przez to mocno ograniczona – tłumaczy radna Woli, Urszula Kęcik-Staniszewska.
Pomysłodawcą projektu opiewającego na kwotę 130.000 złotych jest Marcin Nowak.
Jak korzystać z latarni?
Aby włączyć wkomponowane w otoczenie parku latarnie przypominające wizualnie brzozy, należy zbliżyć się do nich z uruchomionym w smartfonie bluetooth-em. Kolejnym krokiem jest włączenie Następnie darmowej aplikacji „ASTorlik", w której będziemy musieli wybrać czas pracy oświetlenia. Czas, który możemy wybrać waha się od 30 do 120 minut. Aplikacja „ASTorlik" jest obecnie dostępna jedynie na urządzenia mobilne z systemem Android. Można pobrać ją bezpłatnie w sklepie Google Play.
Takim oto sposobem, każdy użytkownik parku może po zmroku poczuć kontrolę nad światłem, niczym czarodzieje z "Harrego Pottera" rozświetlający otoczenie zaklęciem "lumos".
fot. Hubert Malczewski - Gazeta Woli
Napisz komentarz
Komentarze