W tym artykule przeczytasz między innymi o:
- jak się zachować gdy się widzi jeża
- o spotkaniu jeży w mieście
- co zrobić w różnych przypadkach
Miasto jest dla jeży domem, ich naturalnym środowiskiem, nie można pod żadnym pozorem zmieniać zdrowemu jeżowi jego miejsca bytowania. Gdy widzimy jeża przechodzącego przez jezdnię lub błąkającego się po zamkniętym osiedlu, gdzie wokół nic tylko beton, pierwsze, co myślimy: Biedny jeż, niewinne stworzenie, które trzeba jak najszybciej zabrać z tego pełnego zagrożeń miejsca. To błąd, a nawet, jak informuje Piotr Mostowski, kierownik Ekopatrolu, przestępstwo, za które grozi areszt lub kara grzywny.
Jeże w Warszawie nie znalazły się bez przyczyny, a tak naprawdę to nie one do nas przyszły, ale my do nich.
Co więc robić, gdy spotka się na swojej drodze jeża?
Można sprawdzić, czy jeż nie jest ranny lub chory. Na terenie miasta, często może dochodzić do wypadków z udziałem zwierząt: jeże są potrącane przez samochody lub ranione przez kosiarki. W takiej sytuacji należy zadzwonić do Straży Miejskiej (numer alarmowy 986), która skontaktuje się z Ekopatrolem, ten przyjedzie i odłowi rannego jeża, a następnie zawiezie go do Ośrodka Rehabilitacji Zwierząt Chronionych przy ulicy Prawdziwka 2 w Warszawie. Tam jeże są leczone.
Jak rozpoznać, czy jeż jest chory?
Chory jeż się słania i nie reaguje na zewnętrzne bodźce, np. nie zwija się w kulkę. Jest osowiały, z oczu lub z pyszczka wypływa mu wydzielina. W takiej sytuacji również należy skontaktować się z Ekopatrolem, który odłowi jeża i odwiezie go do Ośrodka.
W każdym innym przypadku - nawet jeżeli jeż przebywa na zamkniętym osiedlu lub chodzi przy ulicy, nie można go stamtąd zabierać. Jeżeli jest to samica, która tylko opuściła gniazdo z młodymi w poszukiwaniu jedzenia, to wywożąc ją, narażamy małe oseski na śmierć.
Co robić, gdy znajdziemy martwego jeża w mieście?
nie podejmować żadnych działań na własną rękę. - Należy skontaktować się z Zarządem Oczyszczania Miasta, którego obowiązkiem jest usunięcie martwego zwierzęcia z terenów miejskich.
Najistotniejszy jest fakt, iż bezwzględnie nie należy dotykać dzikich zwierząt, ponieważ mogą zranić lub być chore, nie należy przede wszystkim zmieniać środowiska, w którym żyją. Jeże w mieście to nic nienaturalnego, one tu mieszkają i będą mieszkać, musimy się nauczyć z nimi funkcjonować i nie działać na ich niekorzyść.
Napisz komentarz
Komentarze