Pacjenci Szpitala Wolskiego muszą chodzić po dziurach. To jedyne dojście na SOR
Z niebezpieczeństwa, które zagraża pieszym i pacjentom z powodu podziurawionych dróg na terenie Szpitala Wolskiego, zdaje sobie sprawę sam jego prezes. Ich remont jednak jest zbyt kosztowny dla placówki, dlatego od lat jezdnie są tylko doraźnie łatane - stąd starania zdobycia finansowania z budżetu obywatelskiego.
Napisz komentarz
Komentarze